Fundamentalne reguły psychoterapii poznawczo-behawioralnej.
Proces psychoterapii to stałe monitorowanie bieżących
problemów pacjenta i opracowywanie ich w kategoriach poznawczych z uwzględnieniem
aktualnych myśli oraz nieprzystosowanych zachowań. Na przykład w przypadku
osoby z depresją można by zapewne rozpoznać negatywne myśli na własny temat („Jestem
beznadziejny”, „Nie ma już dla mnie
nadziei”, „Niczego nie umiem robić jak należy”), oraz problemowe postępowanie
(unikanie szukania pomocy, leżenie w łóżku i zadręczanie się, unikanie kontaktu
z ludźmi).
Psychoterapeuta rozpoznaje także czynniki wyzwalające,
sytuacje, które zapoczątkowały problem. Na kolejnych etapach próbuje wyodrębnić
jakie konkretnie sytuacje z przeszłości mogły spowodować, że pacjent reaguje w
taki sposób, oraz jakie istnieją utrwalone, nieadaptacyjne metody
interpretowania takich zdarzeń. Rozpoznanie służy oczywiście temu, by móc
następnie zmienić stosunek pacjenta do tych okoliczności oraz sprowokować funkcjonalne
interpretacje, sprzyjające bardziej optymalnym działaniom.
Całość oddziaływań psychoterapeutycznych nie odbywa się
bynajmniej „za plecami” pacjenta – klient stale uczestniczy w procesie,
otrzymuje informacje zwrotne od psychoterapeuty, jest powiadamiany o
konceptualizacjach i przedstawia własne zapatrywania na te kwestie, ocenia jak
je odbiera, czy brzmią dla niego wiarygodnie; proces przebiega w duchu
współpracy, w ramach tak zwanego przymierza psychoterapeutycznego, w drodze
wspólnych starań o poprawę stanu klienta. Silna więź ułatwia pacjentowi
mówienie o swoich sprawach intymnych otwarcie; psychoterapeuta okazuje szczere
zainteresowanie, życzliwość i kompetencje poprzez skuteczne wykorzystanie
umiejętności interpersonalnych i wiedzy psychologicznej. Sprzyja to poprawie
jakości relacji terapeutycznej, która odgrywa niebagatelną rolę w procesie
leczenia. Psychoterapeuta uważnie słucha, wypowiada empatyczne uwagi, odnosi
się do myśli i uczuć, wyjaśnia, rzuca światło na ważkie kwestie, mobilizuje
pacjenta do „odkłamywania fałszywej wizji rzeczywistości”, która doprowadziła na
przykład do fatalnego funkcjonowania i trudnych do zniesienia uczuć.
Bardzo istotną rolę w psychoterapii odgrywa zaangażowanie
pacjenta. Klient jest więc stale mobilizowany, zachęcany do czynnego udziału,
zaangażowania się i pełnego uczestnictwa. Otrzymuje zadania osobiste do
wykonywania poza sesjami, ma realny wpływ na tok psychoterapii choćby w trakcie
określania kolejności rozwiązywanych problemów czy hierarchizowanie trudności
pod względem ich rangi. Pacjent jest uczestniczący, obecny, stale angażowany
przez psychoterapeutę, przepracowuje swoje trudności – ucząc się w ten sposób
robić to także samodzielnie, poza gabinetem.
Psychoterapia poznawczo-behawioralna jest skoncentrowana na
realizacji ściśle określonych celów; dąży do konkretnych rozstrzygnięć,
rozwiązywania problemów. Dzięki temu pacjent w optymalnym czasie dostrzega
realną, namacalną poprawę funkcjonowania i odczuwa poprawę swojego stanu
jednocześnie mając świadomość, czemu zawdzięcza te pozytywne zmiany. Pacjent
nabywa umiejętności, które z powodzeniem może wykorzystywać do radzenia sobie z
trudnościami także na długo po zakończeniu psychoterapii; terapia
poznawczo-behawioralna przynosi długotrwałe, stabilne korzyści pacjentowi
poprzez faktyczne wzbogacenie go o praktyczne umiejętności i gotowe do użycia
procedury postępowania. Można w pewnym uproszczeniu powiedzieć, że proces
psychoterapii jest wyłanianiem takich instrumentów, narzędzi, które
najkorzystniej oddziałują na określone problemy pacjenta; techniki takie mogą
być później stosowane bez żadnego wsparcia terapeuty, ale mogą też być
okazjonalnie – raz na miesiąc lub dwa – „odświeżane” w ramach psychoterapii
podtrzymującej, zapobiegającej nawrotom.
Psychoterapia poznawczo-behawioralna na wstępie skupia się
nade wszystko na teraźniejszości, na tym jakie obecnie trudności trapią
pacjenta. Odwołania do przeszłości nie są istotą procesu, służą jedynie
wskazaniu pacjentowi kiedy i jak nabył złe nawyki, jakie sytuacje przełożyły
się na pewne sposoby myślenia. Klient ubogacony o taką wiedzę, mając świadomość
w jakich okolicznościach jest szczególnie podatny na przyjęcie niekorzystnej
perspektywy, może skuteczniej zapobiegać nawrotom tego typu myślenia, uwrażliwiając
się i stając bardziej uważnym w takich sytuacjach.
Cechą psychoterapii w nurcie poznawczo-behawioralnym jest
ograniczoność w czasie. Stanowczo nie jest to rodzaj terapii ciągnącej się w
nieskończoność – zdecydowaną większość trudności można wydatnie zminimalizować w
ciągu maksymalnie kilkunastu sesji, przygotowując jednocześnie pacjenta do
dalszego, wydajnego radzenia sobie samodzielnie. Zdarzają się oczywiście osoby
wymagające dłuższego oddziaływania, ale psychoterapeuta podchodzi do pracy z
pacjentem w sposób zadaniowy, nastawiony na konkretną, namacalną pomoc i
rozwiązanie konkretnych problemów.
Takie podejście jest możliwe, ponieważ terapia
poznawczo-behawioralna jest ustrukturyzowana. Istnieje pewien porządek sesji,
procesu terapeutycznego i dokładna procedura postępowania. Psychoterapeuta
pozostaje elastyczny w kwestii doboru narzędzi i metod, ale mając wiedzą o
skuteczności poszczególnych rozwiązań stosuje optymalne sposoby pomocy o
potwierdzonej skuteczności, by zmaksymalizować szansę pozytywnego
rozstrzygnięcia i skrócić czas terapii do niezbędnego minimum.
Kluczową rolę w psychoterapii poznawczo-behawioralnej jest
sprawienie, by pacjent umiał samodzielnie rozpoznawać, weryfikować i w razie
potrzeby podważać dysfunkcjonalne sposoby myślenia, przeświadczenia,
destrukcyjne przekonania. Celem jest zmiana na bardziej wydajne,
przystosowawcze, korzystne wzorców myślenia; doprowadzenie do tego, że klient
zacznie odczuwać w sposób bardziej adekwatny i postępować korzystniej dla
własnego zdrowia psychicznego. W tym
sensie psychoterapia poznawczo-behawioralna jest zatem pewną formą rozwoju,
formą kształcenia, wzbogacania o nowe kompetencje i bardziej adaptacyjne modele
funkcjonowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz